Kolobrzeg
Wycieczka do Kołobrzegu
w dniach 12-16 września
W dniach 12-16 września byliśmy na wycieczce w Kołobrzegu. Cały poniedziałek upływał nam na podróży. Do pensjonatu Bukowina dojechaliśmy wieczorem na kolację.
We wtorek zwiedzaliśmy miasto przy pomocy ciuchci Bałtyk Ekspress.
Odwiedziliśmy także Oceanarium. Były tam egzotyczne rybki: płaszczki, błazenki, piranie, mureny, króle tanganiki, skrzydlice, nadymki, rozgwiazdy, kraby a nawet rekiny.
Ttego samego dnia wyruszyliśmy na plażę, gdzie zbieraliśmy muszelki, moczyliśmy nogi w morzu i uczestniczyliśmy w zawodach sportowych (granie w piłeczki, rzucanie talerzami). Nie mogło zabraknąć przywitania z morzem.
Wieczorem była dyskoteka. Dobrze się bawiliśmy przy polskich przebojach.
W środę byliśmy w Porcie, gdzie zobaczyliśmy statki i prawdziwych piratów. Płynęliśmy statkiem"Pirat". Wyprawa na morze to była przygoda.
Następnie byliśmy w Muzeum Minerałów, a także zobaczyliśmy Pomnik Zaślubin Polski z Morzem, który upamiętnia zaślubiny Polski z Morzem w 1945 roku. Legenda mówi, iż przejście z drugiej strony pomnika na drugą stronę przez okno wstrzymanym oddechem przynosi spełnienie się wcześniej pomyślanego życzenia. Następnie spacerowaliśmy po molo.
Po południu poszliśmy na plażę, gdzie graliśmy w mini golfa i rzucaliśmy do celu. Nagrodą za zwycięstwo były muszelki.
W czwartek zwiedzaliśmy miasto Kołobrzeg: Pomnik duńskiej syrenki przy Marina Hotel, Bazylikę pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny oraz Muzeum Oręża Polskiego. W Muzeum było wiele eksponatów: Czołgi, Samoloty, zabytkowe pojazdy i różne rodzaje broni. Następnie kupiliśmy pamiątki.
Po południu znów uczestniczyliśmy w grach i zabawach na plaży- grze w Tenisa.
Następnie byliśmy w Restauracji, gdzie jedliśmy szarlotkę i piliśmy kawę. Poczęstunek bardzo nam smakował. Wieczorem czekało na nas ognisko i pieczenie kiełbasek. Była także niespodzianka- Występ zdolnej wokalistki Mileny, która zaśpiewała dla nas w swoim ojczystym ukraińskim języku.
W piątek wracaliśmy do domów. Wycieczka podobała się nam niesamowicie. Mi najbardziej podobało się płynięcie statkiem po Morzu, gdzie zobaczyłam ogromne fale.
Artykuł został napisany przez uczestniczkę Pracowni Komputerowej Patrycję Fornal.